Często pojawiają się w polskich ogrodach i na roślinach uprawianych w doniczkach. Z łatwością przenoszą się z jednej rośliny na drugą. Ciężko się ich pozbyć. Przędziorki – bo o nich mowa – spędzają sen z powiek wielu ogrodnikom. Czy istnieją skuteczne sposoby, by ich uniknąć? Jaką broń wybrać, by w mig pozbyć się ich z ukochanych roślin? Na te pytania odpowiedź znajdziesz w naszym kompleksowym poradniku.

Przędziorki – szkodniki roślin doniczkowych i ogrodowych

Przędziorki to nic innego jak małe pajęczaki, które uwielbiają żerować na wielu roślinach – zarówno tych, które ozdabiają polskie ogrody, jak i doniczkowych. Są niewielkie – mają zaledwie pół milimetra długości. Tworzą drobną pajęczynę. Kiedy pojawiają się na roślinie, jej liście zaczynają chorować. Powoli żółkną i opadają.

Gdzie żerują przędziorki? Jak je rozpoznać?

Przędziorki tuż po zaatakowaniu rośliny są niemal niewidoczne. Ciężko dostrzec je gołym okiem. Dopiero, gdy wytworzą delikatną, oplatającą roślinę sieć, stają się zauważalne. Są owalne i miewają różne kolory: czerwony, zielony, pomarańczowy.

Najchętniej żerują na:

• krzewach i drzewach owocowych
• roślinach ozdobnych
• krzewach i drzewach liściastych

W chłodnych miesiącach, gdy temperatura na zewnątrz jest niesprzyjająca, żywią się roślinami doniczkowymi. Dlatego też przędziorki na monsterze nie są niczym dziwnym.

Przędziorki na monsterze i na kwiatach – skąd się biorą?

Ten rodzaj pajęczaka chętnie zamieszkuje kwiaty doniczkowe. Rozmnaża się w ekspresowym tempie, ponieważ jedna samica może złożyć od 10 do 150 jaj. Co więcej, bardzo szybko przenosi się z rośliny na roślinę, czyniąc coraz większe spustoszenie. 

Najczęściej przędziorek pojawia się na monsterze oraz innych kwiatach doniczkowych, gdy do naszych zbiorów trafi kolejny okaz. Przyniesiony ze sklepu ogrodniczego kwiat może być bowiem zamieszkany przez całą kolonię tych szkodników. Zdarza się też, że przędziorki pozostają w utajonej postaci i, gdy mają ku temu sprzyjające warunki, rozpoczynają ekspansję.

Jak zwalczyć przędziorki?

Przędziorki to trudni przeciwnicy. Walka z nimi może być długa, jednak miłośnicy roślin nie są wcale na przegranej pozycji. Istnieje wiele możliwości zwalczenia tego upartego pajęczaka i wyleczenie wszystkich zaatakowanych okazów.

Jakie sposoby mają do dyspozycji ogrodnicy?

• domowe – w pełni naturalne i bardzo tanie,
• biologiczne – przy pomocy roztoczy,
• chemiczne – najskuteczniejsze i najszybsze.

Jak pozbyć się przędziorków domowymi sposobami?

Domowe sposoby walki ze szkodnikami są najłatwiej dostępne i najtańsze. W większości przypadków składniki preparatów znajdziemy w każdej kuchennej szafce. Co można zrobić, by pozbyć się tego uporczywie powracającego pajęczaka?

Pierwszym krokiem w walce ze szkodnikiem powinno być dokładne i regularne mycie wszystkich liści. Najlepiej użyć w tym celu wody z odrobiną płynu do mycia naczyń. Należy szczególnie uważać, by mydliny nie dostały się do ziemi. Dobrze jest przetestować tę metodę na jednym liściu i sprawdzić reakcję rośliny. Nie wszystkie bowiem dobrze reagują na kontakt z detergentem.

Gdy przecieranie rośliny nie powstrzyma ekspansji przędziorka, warto sięgnąć po olejek neem lub płyn pieprzowy. Olejek neem to substancja produkowana z nasion miodli indyjskiej. Olej ma żółtawą barwę i bardzo przykry zapach. Moc tej rośliny opiera się na szeregu aktywnych substancji zwanych triterpenami. Także ostre przyprawy dobrze sprawdzają się w walce z przędziorkami. Aby przyrządzić domowy płyn do oprysku roślin, należy użyć pieprzu kajeńskiego bądź bardzo pikantnego sosu. Po wymieszaniu wszystkich składników, trzeba pozostawić  płyn na noc, a następnie przecedzić i przelać do butelki ze spryskiwaczem. Ten naturalny środek stosuje się na spód liści. Ze względu na bardzo drażniące właściwości, bezwzględnie należy uważać, by produkt nie dostał się do oczu.

Przepis na pieprzowy płyn:

• 1 łyżeczka pieprzu kajeńskiego albo ostrego sosu,
• 4 litry wody,
• kilka kropli szarego mydła lub płynu do mycia naczyń o dobrym składzie.

Biologiczne zwalczanie przędziorków

Na czym polega biologiczne zwalczanie tak odpornego szkodnika, jakim jest przędziorek? Rozwiązanie to jest zaskakujące, bowiem opiera się na działaniu roztoczy. Pogromcą tego odpornego pajęczaka jest niepozorny dobroczynek szklarniowy, czyli Phytoseiulus persimilis. Roztocze to niezwykle chętnie żywi się zarówno dorosłymi osobnikami przędziorka, jak i jego jajami i larwami.

Na skuteczność dobroczynka mają wpływ warunki atmosferyczne:

• 25-30^oC i wilgotność na poziomie 70% – optymalna temperatura do składania jaj, cykl rozwojowy trwa wtedy 7 dni, a długość życia roztocza – 30,
• 20^oC – cykl rozwojowy dobroczynka jest dwukrotnie szybszy niż przędziorka,
• 30^oC – cykl rozwojowy trwa 5 dni,
• 35^oC – dobroczynek zaprzestaje reprodukcji,
• wilgotność mniejsza niż 60% – jaja dobroczynka wysychają i obumierają.

Warto pamiętać, że niektóre produkty grzybobójcze, które leczą rośliny z mączniaka prawdziwego, wyjątkowo szkodzą dobroczynkom. Dlatego, jeżeli na kwiatach – poza przędziorkami – pojawią się także infekcje grzybowe, stosowanie produktów biologicznych może okazać się nieskuteczne.

Chemiczne zwalczanie przędziorków

Zdarza się, że przędziorki pozostają odporne na domowe i biologiczne sposoby zwalczania. Gdy nie możemy poradzić sobie z ich nieustanną ekspansją oraz cyklicznymi powrotami, warto sięgnąć po specjalistyczne środki. 

Producenci preparatów, które mają za zadanie chronić rośliny, nieustannie dopracowują receptury swoich produktów, by były jak najskuteczniejsze.

Jakie środki warto wybrać więc do walki z tymi pajęczakami?

Przede wszystkim ważną kwestią jest dobór odpowiedniego rodzaju preparatu do stanu rośliny oraz zakresu naszej wiedzy dotyczącej szkodników. Istnieją produkty, które oddziałują jedynie na jaja, larwy, nimfy albo dorosłe osobniki. Działają one skutecznie, lecz tylko na przędziorki w określonym stadium rozwoju. Jeżeli więc nie do końca potrafimy określić etap życia tych pajęczaków, warto sięgnąć po produkt o szerokim spektrum działania.

Najskuteczniejsze naturalne preparaty w walce z przędziorkami to, m.in. te:

• zawierające kwasy tłuszczowe
• zawierające oleje roślinne, np. pomarańczowy
• bogate w pyretryny

Wartym polecenia preparatem na przędziorki jest np. Limocide. Ma wyjątkowo szerokie spektrum działania, dzięki czemu ochroni nasze rośliny nie tylko przed przędziorkami, ale również innymi szkodnikami i chorobami grzybowymi. Można go stosować na roślinach jadalnych (warzywach i owocach), oraz na roślinach ozdobnych.

Jak zapobiegać przędziorkom?

Najlepszym sposobem, by nie pojawiły się przędziorki na kwiatach czy krzewach i drzewach, jest profilaktyka. Co możemy zrobić, by ten problem nie dotyczył naszych roślin? Jest na to kilka prostych, lecz niezwykle skutecznych sposobów.

Przędziorki to pajęczaki, które wręcz uwielbiają suche i ciepłe miejsca. Wysoka temperatura sprawia, że rozmnażają się w bardzo szybkim tempie. Aby więc nie dopuścić do zaatakowania roślin przez szkodniki, należy:

• regularnie nawilżać powietrze w pomieszczeniu,
• nie dopuścić do temperatury przekraczającej 25^oC,
• delikatnie zraszać rośliny, które rosną na zewnątrz.

Dobrze jest też stosować zapobiegawczo preparaty przeciwdziałające przędziorkom. Najlepiej dokonać oprysku zarówno wiosną, jak i jesienią. Użyć do tego można preparatu opartego na olejku pomarańczowym – Limocide.

Te trudne do usunięcia szkodniki przynosimy najczęściej wraz z nowymi roślinami. Dlatego obowiązkowo trzeba stosować kwarantannę dla nowych okazów. Bezwzględnie należy przestrzegać tej zasady, by pajęczaki nie przeniosły się na okoliczne kwiaty, krzewy i drzewa.

Przepis na skuteczną kwarantannę:

• powinna trwać co najmniej 2 tygodnie,
• należy rozpocząć ją od dokładnego umycia roślin i przetarcia każdego z liści,
• musi być przeprowadzona w znacznej odległości od innych roślin, by przędziorki nie miały szans dostać się do niezainfekowanych okazów.